Transport w Trójmieście. Szybka Kolej Miejska i gdyńskie trolejbusy
Trójmiasto jest jedną z większych aglomeracji w kraju. Dysponuje dość sprawnym systemem transportu publicznego, choć nadal brakuje koordynacji między poszczególnymi jego częściami.
Szybka Kolej Miejska
Szybka Kolej Miejska w Trómiejście to pierwszy i jak do tej pory jedyny wydzielony podstawowy system szybkiego transportu kolejowego w Polsce. Podstawowa linia łącząca Gdańsk, Sopot, Gdynię, Rumię, Wejherowo stanowi kręgosłup transportowy Trójmiasta. Niektóre kursy przedłużane są m.in. do Lęborka czy Słupska.
Historia SKM sięga jeszcze czasów sprzed I wojny światowej, gdy w 1912 r. koleje pruskie zaczęły budować równoległe tory w celu obsługi ruchu podmiejskiego z Gdańska Głównego do Sopotu. Prace przerwane z wybuchem wojnym zostały wznowione jednak dopiero po II wojnie światowej. W 1952 r. uruchomiono pociągi z Gdańska do Sopotu, a w 1953 roku do Gdyni Głównej. W 1968 r. zamontowana została samoczynna blokada liniowa.
Spółka PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście, która nie tylko jest przewoźnikiem, ale i właścicielem wydzielonej infrastruktury (linia kolejowa nr 202) została tylko częściowo skomunalizowana, nadal jej większość należy do spółki Polskie Koleje Państwowe. Organizatorem przewozów jest województwo pomorskie, kursy są traktowane jako kursy regionalne.
Na centralnym odcinku Gdańsk Śródmieście – Gdynia Cisowa w godzinach szczytu pociągi kursują 7,5 minuty, między godzinami szczytu co 10 minut, a wieczorem co 15 minut. Można powiedzieć, że stanowi dzięki temu odpowiednik metra.
Czytaj też: Linia kolejowa 285. Trasa do Sobótki zrewitalizowana dla mieszkańców
Charakterystycznym i nietypowym są kursy nocne (w dni robocze o godz. 0, 2 i 4, w weekendy co godzinę).
Podstawą taboru trójmiejskiej SKM nadal są archaiczne elektryczne zespoły trakcyjne EN57 i EN71. Oprócz tego na trasę wyrusza 10 pociągów Impuls z firmy Newag.
Do 2005 r. SKM w Trójmieście miała również linię do Nowego Portu, jednak została wylączona z użytkowania. Obsługę tej trasy zapewniają tramwaje gdańskie.
Drugą odnogą kolei miejskiej Trójmiasta jest Pomorska Kolej Metropolitalna, linia kolejowa wybudowana przez Samorząd Województwa Pomorskiego. Aktualnie nowa linia, komunikująca gdańskie lotnisko i zachodnie dzielnice Gdańska, obsługiwana jest przez spółkę Polregio.
W przyszłości centralna trasa kolejowa (linia nr 202) ma być wydłużona jeszcze bardziej na południe Gdańska. Pomorska Kolej Metropolitalna Południe czyli owa linia kolejowa o długości 7,5 kilometra, między Śródmieściem Gdańska a Kowalami, ma być gotowa w 2029 r. Nowa trasa będzie miała 6 przystanków (Trakt św. Wojciecha, Madalińskiego, Łostowice Świętokrzyska, Niepołomicka, Wielkopolska, Kowale), a pociąg pokona ten dystans w 12 minut. Według planów gdańskiego magistratu, w okolicy przystanków powstaną nowe place, usługi, placówki edukacyjne i tereny zielone.
Uzupełnieniem dla pociągów SKM są również regionalne pociągi, zwłaszcza spółki Polregio, kursujące torami dalekobieżnymi i zatrzymujące się tylko na przystankach na tych torach, z wyłączeniem przystanków kolei miejskiej.
Czytaj też: Dworzec Nadodrze. Zabytkowa perełka czeka na remont i plan zagospodarowania
Trolejbusy w Gdyni
Sztandarowym środkiem transportu w Gdyni, drugim największym mieście Trójmiasta, są trolejbusy, obecnie w mieście od 1943 roku.
Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej (PKT) w Gdyni jest przewoźnikiem świadczącym usługi transportu trolejbusowego na terenie Gdyni i Sopotu, działającym na zlecenie Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni. Trolejbusy stanowią około 30% udziału w całej komunikacji miejskiej należącej do gdyńskiego ZKM.
Władze Gdyni rozważały wprowadzenie komunikacji trolejbusowej jeszcze przed II wojną światową. Pomimo ambitnych planów, w 1929 roku zdecydowano się jednak na uruchomienie komunikacji autobusowej zamiast trolejbusowej. Chociaż autobusy były droższe w eksploatacji, budowa sieci trolejbusowej została uznana za nieopłacalną w szybko rozwijającym się mieście. Uruchomione zostały dopiero w 1943 r. przez spółkę Verkehrsbetriebe Danzig-Gotenhafen AG
Trasa została odbudowana po wojnie, a sieć trolejbusów – popularnych „trajtków” była rozwijana.
Linia trolejbusowa 27 jest najdłuższą w Polsce, jej długość w obie strony wynosi ok. 40 kilometrów.
W 2007 roku wybudowano nowoczesną bazę trolejbusową na Grabówku, która i posiada zadaszony plac postojowy przeznaczony dla 90 trolejbusów. W halach warsztatowych znajdują się dwa tory obsługujące codzienne potrzeby pojazdów, nowoczesne stanowiska myjni, dwa tory przeznaczone dla większych napraw, remontów i przebudowy trolejbusów.Nowa zajezdnia zastąpiła starą bazę w Redłowie, w miejscu której obecnie znajduje się Pomorski Park Naukowo-Technologiczny.
Czytaj też: Rowerowy Wrocław wymaga inwestycji w sieć tras. Dla bezpieczeństwa i spójności
Trolejbusy kursują również do Sopotu. 26 lutego 2024 r. po przerwie na ulice Sopotu i Gdyni wróciły trolejbusy linii 21. Wczesniej, na początku 2023, władze Gdyni zdecydowały o likwidacji linii nr 21.
W miesiącach letnich po Gdyni kursuje zabytkowa turystyczna linia nr 326, obsługiwana historycznym taborem. Porusza się między zajezdnią tramwajową spółki PKT a Orłowem (centrum Klif).
Na linii kursują trolejbusy: Saurer ST4IILM z 1957 roku, Škoda 9Tr z 1975 roku, ZiU 682B z 1984 roku, Jelcz 120 MTE z 1994 roku, Mercedes-Benz O405NE z 1994 roku.
Gdyńskie trolejbusy wyjeżdżają również poza sieć trakcyjną, gdzie energia pobierana jest z pantografu. Nowo zakupione trolejbusy przegubowe Solarisów Trollino 18 są wyposażone w baterie litowo-tytanowe, dzięki którym mogą przejechać ponad 20 kilometrów poza siecią trakcyjną.
W 2023 r. system trolejbusów gdyńskich świętował swoje 80-lecie.
– Komunikacja trolejbusowa jest bardzo atrakcyjna dla mieszkańców z uwagi na komfort przejazdu, jakie proponują trolejbusy, ale też ciekawa dla turystów, którzy mogą korzystać z dość unikalnej oferty transportowej. Ja często śmieję się, że my zaczęliśmy z elektromobilnością zanim to hasło powstało, bo przecież było to w latach 40. i dlatego dzisiaj tak dobrze nam idzie, że nie stresują nas żadne ustawowe limity, które należy wyrabiać w zakresie pojazdów zeroemisyjnych, bo dla nas są po prostu oczywiste do spełnienia, w głównej mierze dzięki flocie trolejbusowej – mówiła Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydentka Gdyni ds. gospodarki.
Czytaj też: Karol Trammer: Polska kolej musi stworzyć lepszą ofertę przewozową. Równe i częste kursy
Transport w Trójmieście
Podstawowym środkiem transportu w Gdańsku są rzecz jasna gdańskie tramwaje. Długość sieci tramwajowej w stolicy wojewóztwa pomorskiego wynosi 58,1 km, a system jest stale rozbudowywany. Np. w ubiegłym roku do użytku oddana została linia tramwajowa wzdłuż ul. Warszawskiej, która połączyła pętlę Ujeścisko z trasą przy al. Vaclava Havla.
Istotną bolączką trójmiejskiego systemu transportowego jest wielość biletów i skomplikowanie systemy biletowego. Istnieją co prawda wspólne bilety MZKZG (Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej), ale nie zastąpiły systemów biletowych Gdańska, Gdyni, Wejherowa oraz trójmiejskiej SKM.
Trójmiasto po falstarcie systemu w 2019 r. cztery lata później na nowo uruchomiło metropolitalny system rowerów Mevo. System publicznej wypożyczalni oferuje turystom 4200 pojazdów, z czego 3100 rowerów elektrycznych i 1000 klasycznych
Trójmiasto – podobnie jak m.in. Wrocław – czeka na uchwalenie ustawy metropolitalnej. 11 września 2020 r. Senat wniósł projekt ustawy o związku metropolitalnym w województwie pomorskim.
– Trwająca od kilkunastu lat debata nad utworzeniem struktury odpowiedzialnej za koordynowanie współpracy metropolitalnej oraz faktyczne oddolne działania w tym kierunku wskazują na dojrzałość i gotowość przedstawicieli władzy publicznej i jej partnerów do utworzenia na Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot związku metropolitalnego – przekonywali wnioskodawcy. – Związek metropolitalny w województwie pomorskim zostanie utworzony na obszarze o jednorodnym układzie osadniczym i przestrzennym, a jego kształt uwzględni więzi społeczne, gospodarcze i kulturowe. Po raz kolejny można podkreślić, że powstanie związku ma na celu przede wszystkim zacieśnienie współpracy i doprowadzenie do harmonijnego rozwoju całego obszaru metropolitalnego wokół Gdańska, poprzez jak najlepsze wykorzystanie potencjału miast i gmin członkowskich, z poszanowaniem ich odrębności i specyfiki.
Czytaj też: Jakiego transportu chcą wrocławianie? Sondaże, badania, dane [ANALIZA HIPERMIASTA]
Inną, turystyczno-transportową, jest możliwość podróży statkami Żeglugi Gdańskiej np. z Gdyni do Helu.
Autobusy regionalne w województwie pomorskim, np. słynnej linii 666 (obecnie 669) na Hel, równiez nie są zintegrowane taryfowo.
Transportowi w Trójmieście poświęcone będą działania w kolejnym projekcie Towarzystwa Benderowskiego „Na straży Europejskiego Zielonego Ładu w Transporcie” w ramach Projektu „Building Bridges – Civic Capital in Local Communities” realizowanego ze środków programu CERV Unii Europejskiej.
Czytaj też: Kolejowa obwodnica Wrocławia. Towarowo-pasażerska – dla Krzyk, Gaju, Gajowic, Borka
Fot tytułowe – Przystanek Wrocław Stabłowice/Maślice – planowane miejsce / Hipermiasto / CC-BY-NC-SA 4.0.
Kampanią Wybieram kolej Towarzystwo Benderowskie zachęca mieszkańców do przejazdów kolejowych, a decydentów – do wsparcia rozwoju kolei.
Informacja opublikowana w ramach realizacji projektu „Tramwaje i kolej dla klimatu”, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy Norweskich i Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.