Transport publiczny na szczeblu Unii Europejskiej. Jakie są obecne trendy i działania?
Projekt „Prawo do petycji – prawo do transportu publicznego!” Grant realizowany ze środków Unii Europejskiej w ramach projektu SPLOT WARTOŚCI
Dostępne na warunkach licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne 4.0 (CC-BY-NC 4.o)
Posłowie do Parlamentu Europejskiego w swoich wystąpieniach domagają się realizacji Europejskiego Zielonego Ładu w dziedzinie transportu.
Czytaj też: Joanna Klima: transport publiczny musi zachęcać kierowców do przesiadki
Mniej autobusów w Irlandii
Np. Chris MacManus (GUE/NGL) zajął się tym, że firma Bus Éireann ogłosiła, że znacznie ograniczy międzymiastowe połączenia autobusowe w Irlandii.
– Wobec braku odpowiednich sieci kolejowych łączących między sobą irlandzkie miasta, te linie autobusowe zapewniają doskonałe usługi na terenie całego kraju, szczególnie dla społeczności na obszarach pozamiejskich. Istnieją obawy, że brak wsparcia państwa umożliwiającego utrzymanie usług autobusowych jeszcze bardziej zaszkodzi obszarom wiejskim i pozostawi wiele osób w izolacji – podkreśla MacManus.
Deputowany zapytał Komisję Europejską czy Komisja mogłaby ocenić znaczenie transportu publicznego na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym, a także czy uważa, że transport publiczny jest udogodnieniem społecznym i że w razie potrzeby należy wspierać i chronić jego usługi.
– Komisja uważa, że świadczenie transportu publicznego spełnia ważne potrzeby społeczne, ponieważ zapewnia mobilność i stanowi ważny element rozwoju regionalnego. W transporcie lokalnym (miejskim) usługi transportu publicznego oferują m.in. realną alternatywę dla samochodów osobowych, pomagającą zmniejszyć zatory. Na poziomie regionalnym i krajowym poprawiają łączność z odległymi obszarami i wspierają rozwój gospodarczy – wyjaśniła komisarz ds. transportu Adina Vălean. – Właściwe władze na szczeblu krajowym, regionalnym i lokalnym decydują o konieczności i wymaganiach związanych ze świadczeniem usług transportu publicznego. W tym zakresie dysponują dużą swobodą uznania.
Czytaj też: Miłosz Cichuta: Organizujmy transport publiczny na peryferiach
Czy można finansować transport publiczny zgodnie z prawem UE?
Poseł Nils Torvalds (Renew) zwrócił uwagę na finansowanie transportu zgodnie z przepisami europejskimi.
– Okres przejściowy Finlandii wygasł 2 grudnia 2019 r. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie transportu publicznego fińskie samorządy nie mogą już zawierać umów z operatorami transportu w sprawie zniżek na bilety regionalne – przekonywał polityk. – Ludzie wyprowadzają się z obszarów wiejskich w Finlandii, a mieszkańcy mają ograniczone możliwości, jeśli chodzi o transport publiczny. Ceny biletów regionalnych wzrosły, co oznacza, że mniej osób korzysta z usług transportu publicznego, . Przy obecnym stanie prawnym samorządy na obszarach wiejskich nie mogą wspierać transportu publicznego.
Jak dodał, istotne jest by samorządy mogły dotować lokalny transport publiczny, ponieważ zarówno zwiększa on atrakcyjność obszarów wiejskich, jak i jest bardziej przyjazny dla klimatu, ponieważ ludzie przestaą być uzależnieni od korzystania z samochodów prywatnych.
Zapytał Komisję Europejską, w jaki sposób władza wykonawcza chce, aby obecne przepisy były wdrażane na obszarach wiejskich? Jakie kroki jest gotowa podjąć Komisja, aby utrzymać przy życiu obszary słabo zaludnione?
Komisarz Vălean zapewniła, że finansowanie nadal jest możliwe.
– Właściwe organy mające uprawnienia do interwencji w publiczny transport pasażerski, w tym organy lokalne, mogą określać zobowiązania z tytułu świadczenia usług publicznych, których celem jest ustalenie maksymalnych taryf dla wszystkich pasażerów lub dla określonych kategorii pasażerów, ustalając ogólne zasady lub poprzez zawierając o świadczenie usług publicznych – stwierdziła.
Do tego według Komisji Europejskiej nadal właściwe organy samorządowe mogą rekompensować operatorom transportu publicznego stratę.
Czytaj też: Klimatyczni strażnicy Karpacza. Do kurortu wróci pociąg, liczymy na autobusy i mniej aut
Wykluczenie transportowe w województwie łódzkim
Poseł Marek Belka zwrócił uwagę, że jednym z poważniejszych problemów województwa łódzkiego jest wykluczenie komunikacyjne.
– Bez odpowiedniego dostępu do komunikacji mieszkańcy mają znacznie utrudniony dostęp do możliwości zarobkowych, edukacji czy służby zdrowia. Dla wielu mieszkańców regionu rozwiązaniem były wcześniej połączenia autobusowe, jednak ich nierentowność doprowadziła często do upadku tego typu komunikacji w województwie – wyjaśnił.
Belka odwołał się też do założeń Europejskiego Zielonego Ładu.
– Pamiętając o Nowym Zielonym Ładzie, oczywistym rozwiązaniem wydaje się być kolej. Jednakże infrastruktura kolejowa, która obecnie znajduje się w województwie łódzkim, nie zaspokaja potrzeb jego mieszkańców. Mimo wyższego niż w całej Polsce zagęszczenia linii kolejowych w województwie łódzkim, mieszkaniec regionu łódzkiego podróżuje pociągiem średnio 5,7 razy w roku, podczas gdy wskaźnik ten dla całego kraju wynosi 8,1. Niestety, w tak ważnych miastach jak Bełchatów, Wieluń czy Kutno, ciągle brakuje dobrej lub jakiejkolwiek siatki połączeń regionalnych. Wskazuje to na potrzebę nie tylko budowy nowej infrastruktury, ale również remontu tej już istniejącej – wskazał europoseł Lewicy.
Belka zapytał Komisję Europejską o to, jak może pomóc władzom lokalnym i regionalnym w promocji, renowacji i budowie infrastruktury kolejowej na terenie województwa łódzkiego, a także jakie istnieją możliwości finansowania rozwoju transportu szynowego w regionie łódzkim.
Odpowiedziała komisarz ds. polityki regionalnej Elisa Ferreira, która wyjaśniła m.in., że w rozbudowę systemu kolei w województwie łódzkim z funduszy UE zainwestowano ponad 1 mld euro. Inwestycje te objęły między innymi rozbudowę łódzkiego węzła kolejowego, w tym nowy dworzec kolejowy Łódź Fabryczna, tunel prowadzący na stację Łódź Kaliska, a także zakup taboru dla Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. W ramach instrumentu „Łącząc Europę” przyznano również wsparcie na połączenia kolejowe między Łodzią Kaliską a Ostrowem Wielkopolskim.
– Ze środków UE nadal będzie wspierana infrastruktura kolejowa zarówno w ramach programów polityki spójności, jak i instrumentu „Łącząc Europę”. Komisja będzie zachęcać Polskę do przeznaczenia znacznej części tych środków na kolej oraz inne inwestycje w zakresie ekologicznej mobilności. Komisja będzie dążyć do tego, aby rozwój transportu kolejowego oraz innych rodzajów ekologicznego transportu został odpowiednio uwzględniony we właściwych planach transportowych oraz programach polityki spójności – dodała komisarz Ferreira.
Kolej Dużych Prędkości
Poseł Belka zapytał Komisję również o Kolej Dużych Prędkości.
– Narastającym problemem Polski jest wykluczenie transportowe. W obliczu wyzwań klimatycznych naturalnym sposobem walki z nim wydają się inwestycje kolejowe. Te od lat koncentrują się na modernizacji dotychczasowej infrastruktury, ale pomijają nowe połączenia. W tym kontekście interesujący wydaje się, ogłaszany przez polski rząd, projekt budowy Kolei Dużych Prędkości – stwierdził Marek Belka.
Poseł dodał jednak, że budowa KDP wiąże się z kosztami. – Sam odcinek łączący Warszawę z Łodzią wyceniany jest dzisiaj na 20 mld złotych. Dodatkowym problemem jest tryb prac nad projektem, często pomijający stronę społeczną i lokalne uwarunkowania oraz budzący ostry sprzeciw społeczny – wyjaśnił.
Belka spytał dlatego o Instrument „Łącząc Europę” (CEF), m.in. w jakim stopniu Polska wykorzystała, szacowane na ponad 7 mld euro, środki z pierwszego naboru CEF w nowej perspektywie, czy przy ocenie zgłaszanych projektów możliwe jest branie pod uwagę czynników społecznych takich jak protesty mieszkańców, uwagi samorządów i organizacji pozarządowych, a także jaki wpływ może mieć to na decyzje o wypłacie funduszów w przypadku konkurencyjnych zgłoszeń w konkursie.
Adina Vălean odpowiedziała, że projekty z Polski zostały dotychczas dofinansowanie w kwocie 1,3 mld euro i jest to kwota większa niż w przypadku jakiegokolwiek innego państwa członkowskiego.
– W ramach instrumentu „Łącząc Europę” projekt może zgłosić każdy kwalifikujący się podmiot, ale wnioski dotyczące projektów przedłożone w odpowiedzi na zaproszenia muszą zawierać pismo o wsparciu ze strony zainteresowanego państwa członkowskiego, które w ten sposób zatwierdza projekt. Ponadto projekty takie jak budowa kolei dużych prędkości wymagają między innymi przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko zgodnie z przepisami UE, które przewidują również obowiązek przeprowadzenia konsultacji społecznych. Ocenę wniosków dotyczących projektów przeprowadza się na podstawie kryteriów wyboru. W tym kontekście ocena stopnia zaawansowania wniosku dotyczącego projektu będzie obejmować w szczególności analizę procedur wydawania pozwoleń i innych działań przygotowawczych, takich jak ocena oddziaływania na środowisko – wyjaśniła przedstawicielka Komisji Europejskiej.
Czytaj też: Związki metropolitalne. Potrzebne dla integracji transportu publicznego
Kampanią Wybieram kolej Towarzystwo Benderowskie zachęca mieszkańców do przejazdów kolejowych, a decydentów – do wsparcia rozwoju kolei.
Projekt „Na straży Europejskiego Zielonego Ładu w transporcie” współfinansowany przez Komisję Europejską w ramach Projektu „Building Bridges – Civic Capital in Local Communities”, realizowanego ze środków programu CERV finansowanego ze środków Komisji Europejskiej w ramach programu „Obywatele, Równość, Prawa i Wartości” na lata 2021 – 2027.
Sfinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Komisji Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający nie ponoszą za nie odpowiedzialności.
Projekt realizuje Towarzystwo Benderowskie w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Akcja Miasto i Wrocławskim Forum Miejskim. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.