Czwarty tor na estakadzie. Kluczowa inwestycja Wrocławskiego Węzła Kolejowego
Od dawna mówi się o potrzebie rozbudowy estakady między Dworcem Głównym a posterunkiem odgałęźnym Grabiszyn o czwarty tor.
Jeszcze plan zagospodarowania z 2000 r. dla rejonu Przedmieścia Świdnickiego przewidywał, że należy „zarezerwować teren pod dodatkowe tory kolejowe nadwieszone na konstrukcji nad ul. Nasypową, a wzdłuż ul. Suchej nad nasypem”.
Minister Malepszak: Przepustowość większa o kilkadziesiąt procent
Jest szansa, że inwestycja zostanie zrealizowana. Projekt popiera bowiem wiceminister infrastruktury ds. kolejnictwa Piotr Malepszak.
O projekcie mówił tak: – Dla mnie numerem jeden i to nie tylko w skali sieci kolejowej na Dolnym Śląsku, ale sieci kolejowej w Polsce, to odcinek Wrocław Główny – Wrocław Grabiszyn. Potrzebny jest czwarty tor, ale de facto to drugi tor na linii nadodrzańskiej czyli linii 273 w kierunku Szczecina, dla pociągów z kierunku Jaworzyny Śląskiej, Legnicy i Głogowa. Ten tor wjazdowy do stacji Wrocław Główny umożliwiłby kierunkowe prowadzenie ruchu po linii 271 do Poznania i linii 273. Byłoby to bardzo duże usprawnienie i przepustowość przy przebudowie z układu trzytorowego do czterotorowego wzrosłaby o kilkadziesiąt procent.
Jakie konkretne byłyby zyski? – Z Dworca Głównego w jednej dobie wyjeżdża i wjeżdża obecnie prawie 700 pociągów we wszystkich kierunkach. Rozkład na poszczególne kierunki jest obecnie taki, że ok. 420 jedzie w kierunku zachodnim, w stronę Poznania, Legnicy czy Głogowa i ok. 260 w kierunku na południe, do Siechnic, Oławy, Strzelina i Sobótki. Szacuję, że układ czterotorowy umożliwiłby zwiększenie ruchu w kierunku grabiszyńskim do 50 w godzinach szczytu – wyjaśniał Piotr Malepszak.
Jak szacował Piotr Malepszak podczas debaty ekspertów o Wrocławskim Węźle Kolejowym, zorganizowanej w ramach projektu „Tramwaje i kolej dla klimatu”, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy Norweskich i Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny, inwestycja może kosztować ok. miliard złotych. – Ale efekt byłby bardzo duży, zwłaszcza w godzinach szczytu ok. godz. 7-8 i po godz. 15. Wtedy jedzie tam ok. 30 pociągów na godzinę. Jest tam miejsce, co w centrach miast się rzadko zdarza – podkreślał ekspert.
Dr Igor Gisterek o czwartym torze
Jak podkreślał dr Igor Gisterek w artykule Projekt dobudowy czwartego toru na estakadzie kolejowej we Wrocławiu wraz z identyfikacją zagadnień podtorzowych („Przegląd komunikacyjny„), już przed II Wojną Światową kilkakrotnie pojawiały się plany przebudowy i rozbudowy układu torowego łączącego Dworzec Główny i zachodnie oraz północne kierunki.
Jak wskazywał naukowiec, „podstawowym celem rozbudowy estakady do postaci czterotorowej jest potrzeba zwiększenia przepustowości odcinka pomiędzy zachodnią głowicą stacyjną dworca Wrocław Główny a posterunkiem odgałęźnym Grabiszyn”.
Według dr. Gisterka, dla osiągnięcia właściwego efektu, konieczne jest również wprowadzenie pewnych zmian w częściach układów torowych przyległych do estakady.
– Układ czterech torów równoległych pozwala również na znacznie lepsze niż dotychczas segregowanie i porządkowanie ruchu pociągów. Ze względu na specyficzne potrzeby kolei miejskiej, co zostanie opisane poniżej, sugeruje się wprowadzenie elastycznego układu kierunkowego torów — w ruchu normalnym dwa tory północne prowadziłyby ruch w kierunku zachodnim, południowe wschodnim, ale w przypadkach szczególnych system sterowania ruchem kolejowym powinien dopuszczać ruch pociągów w jednym kierunku po trzech torach, a w drugim po jednym – zaproponował badacz.
Dr Gisterek zaproponował też stworzenie dwóch przystanków: przy ul. Świdnickiej i ul. Grabiszyńskiej.
Czytaj też: Strefa Czystego Transportu dla zdrowia wrocławian. Potrzebny ambitny wariant
Aktywiści: potrzebujemy tej inwestycji
O inwestycję walczyli aktywiści Akcji Miasto pod hasłem „Kolej na Wrocław”.
– Chodzi przede wszystkim o tory wychodzące z Dworca Głównego na zachód, wzdłuż ulicy Bogusławskiego, oraz o Towarową Obwodnicę Wrocławia. Obie te linie mogą zostać rozbudowane i dostosowane do potrzeb kolei aglomeracyjnej. Możemy mieć sieć kolejową, która pozwoli uruchomić kursy co 10-15 minut, pociągów, które zatrzymują się co kilkaset metrów i to stanie się kręgosłupem polityki transportowej miasta – podkreśla Jakub Nowotarski, prezes AM.
Miłosz Cichuta działacz Akcji Miasto, Towarzystwa Benderowskiego i Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu: – Obecna infrastruktura nie jest w najlepszym stanie, nie ma możliwości zwiększenia ruchu w tamtym miejscu, przepustowość jest wyczerpana. Do tego układ trzytorowy jest mało elastyczny, podatny na zdarzenia losowe, m.in. awarie taboru. Dlatego inwestycja w czwarty tor jest niezbędna, by więcej osób mogło odjeżdżać z Wrocławia Głównego. Trzeba jak najszybciej zlikwidować to wąskie gardło.
Czytaj też: Jakiego transportu chcą wrocławianie? Sondaże, badania, dane [ANALIZA HIPERMIASTA]
Sejmik województwa: potrzebny czwarty tor
Efektem akcji „Kolej na Wrocław” był m.in. apel do Rządu RP , który sejmik przyjął dnia 14 września 2023 r. prosząc o niezwłoczną realizację budowy czwartego toru na estakadzie kolejowej prowadzącej do stacji Wrocław Główny z kierunku zachodniego.
Inwestycja ta jest kluczowa i niezbędna dla usprawnienia transportu kolejowego, zarówno w obszarze Wrocławia i aglomeracji wrocławskiej, ale również w skali całego województwa. Radni Województwa Dolnośląskiego wyrażają niepokój związany z faktem, że modernizacja Wrocławskiego Węzła Kolejowego, którego przedmiotowa inwestycja jest integralną częścią, nie znalazła się na liście podstawowej Krajowego Programu Kolejowego.
– Cały układ komunikacji kolejowej obarczony jest dużymi ograniczeniami przepustowości, zwłaszcza na trzytorowej estakadzie stanowiącej zachodnie podejście do stacji Wrocław Główny. Dlatego budowa czwartego toru na estakadzie kolejowej prowadzącej do stacji Wrocław Główny z kierunku zachodniego jest działaniem niezwłocznie niezbędnym dla zachowania przepustowości Wrocławskiego Węzła Kolejowego oraz rozwoju kolei regionalnej, aglomeracyjnej i miejskiej – podkreślał sejmik.
Parlament Dolnego Śląska chce, by w budżecie państwa zabezpieczone zostały środki finansowe w wysokości 1,5 miliarda złotych. Te fundusze „umożliwią realizację budowy czwartego toru dojazdowego na estakadzie kolejowej prowadzącej do stacji Wrocław Główny z kierunku zachodniego, co jest niezbędne dla rozwoju transportu kolejowego w regionie, umożliwiając tym samym skuteczny rozwój kolei regionalnej oraz aglomeracyjnej i miejskiej, skupionej wokół stolicy Dolnego Śląska”.
Czytaj też: Kolej Dużych Prędkości Wrocław/Poznań-Łódź-Warszawa. Kluczowa inwestycja dla Polski
Możliwy mniejszy remont estakady?
Według Piotra Malepszaka, więcej pociągów na estakadzie kolejowej może też zmieścić się, gdyby wyremontowano tory na estakadzie, co zwiększyłoby prędkość z 60 do 80 km/godz.
Propozycja ta padła podczas debaty ekspertów o Wrocławskim Węźle Kolejowym, zorganizowanej w ramach projektu „Tramwaje i kolej dla klimatu”, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy Norweskich i Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.
Czytaj też: Potrzebne przejście z Kleczkowa na Dworzec Nadodrze. Jest wniosek do PLK
Fot tytułowe – Estakada kolejowa we Wrocławiu / Hipermiasto / CC-BY-NC-SA 4.0.
Kampanią Wybieram kolej Towarzystwo Benderowskie zachęca mieszkańców do przejazdów kolejowych, a decydentów – do wsparcia rozwoju kolei.
Informacja opublikowana w ramach realizacji projektu „Tramwaje i kolej dla klimatu”, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy Norweskich i Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny. Treść dostępna na licencji CC-BY-NC-SA 4.0.